Pokój nr 9 - Wilson Heinen
2 posters
Strona 1 z 2
Strona 1 z 2 • 1, 2
Re: Pokój nr 9 - Wilson Heinen
Gdy wpadłem do pokoju...Nawet ich nie zamknąłem na klucz. Położyłem się na łóżku i tak zasnąłem. Pokój nie był w ogóle zniszczony jak tu udało mi się wejść. Widok był piękny i cały pogój był w eleganckim stylu. Obudziłem się o 18. Trzeźwy i z lekki kacem, dobrze że chociaż głowy mi nie rozpiernicza jak zwykle. Leżąc niemrawo pod kołdrą myślałem, co się stało dzisiejszego ranka. Od razu poczułem jaką załamkę dostaję, Adam na pewno tu nie przyjdzie, przyjaciółka szatyna pewnie ma do mnie już jakieś wąty...A inni uznali mnie za pijaka! Gratulacje WIlson!
Wilson Heinen- Liczba postów : 77
Join date : 26/11/2016
Age : 31
Re: Pokój nr 9 - Wilson Heinen
Stanąłem przed drzwiami. Przygryzłem wargę. Czy to na pewno dobry pomysł? Ech, i tak prędzej czy później zginiemy to co to za różnica. Wziąłem głęboki wdech i niepewnie zapukałem od razu uchylając lekko drzwi i zaglądając do środka. - Um... Wil..Wilson?
Adam Blake- Admin
- Liczba postów : 65
Join date : 21/11/2016
Age : 24
Skąd : Santa Monica, CA, USA
Re: Pokój nr 9 - Wilson Heinen
Po niedługim czasie, gdy się obudziłem usłyszałem głos...Tego Adama, tak? Zerwałem się siadając i trzymając dość mocno kołdrę.
-O-O hej..A-Adam tak?-Wydukałem i zaczesałem włosy do tyłu starając się nie wyglądać jak ciota..
-O-O hej..A-Adam tak?-Wydukałem i zaczesałem włosy do tyłu starając się nie wyglądać jak ciota..
Wilson Heinen- Liczba postów : 77
Join date : 26/11/2016
Age : 31
Re: Pokój nr 9 - Wilson Heinen
Wszedłem niepewnie do środka.- Cz..cześć. Chcia..chciałeś żebym przyszedł- zamknąłem za sobą drzwi. Pokoje w tym hotelu były duże. Nie miałem powodów by zostawiać drzwi otwarte. Zwłaszcza, że jakiś szwędacz mógłby tu przyjść. Choć niby teren jest czysty.
Adam Blake- Admin
- Liczba postów : 65
Join date : 21/11/2016
Age : 24
Skąd : Santa Monica, CA, USA
Re: Pokój nr 9 - Wilson Heinen
-Przepraszam, byłem schalny. Po alkoholu mniej panikuje.-Mruknąłem uśmiechając się nie śmiało.-Siadaj, bym zaproponował ci coś, ale no...Nie mam tu niczego prócz walizek.-Uśmiechnąłem się krzywo i spojrzałem na szatyna. Dalej mi się cholernie podobał z wyglądu, jednak zachowałem się siero jak pierdolony chuj, traktując tak Adama..
Wilson Heinen- Liczba postów : 77
Join date : 26/11/2016
Age : 31
Re: Pokój nr 9 - Wilson Heinen
Podszedłem i usiadłem po turecku na przeciwko łóżka, na ziemi. Rozejrzałem się po pokoju. Był taki sam jak każdy inny. Łóżko małżeńskie. W naszym pokoju jest jedno. Może chciałby się zamienić? Wciąż to lepsze niż spanie na ziemi.
Adam Blake- Admin
- Liczba postów : 65
Join date : 21/11/2016
Age : 24
Skąd : Santa Monica, CA, USA
Re: Pokój nr 9 - Wilson Heinen
-Uhm...Nie wolisz łóżka?-Spojrzałem się na niego deliaktnie zdziwony i podrapałem się po karku.-Serio nie chciałem nic zrobić. Możemy udawać że znów czegoś nie odpierdoliłem?-SPytałem z deliaktnym uśmiechem..
Wilson Heinen- Liczba postów : 77
Join date : 26/11/2016
Age : 31
Re: Pokój nr 9 - Wilson Heinen
- Czego ode mnie chcesz?- zapytałem wprost przekrzywiając głowę i marszcząc brwi. Nigdy nie byłem aż tak bezpośredni. Aż sam się zdziwiłem- Dlaczego ja? A nie kto inny.
Adam Blake- Admin
- Liczba postów : 65
Join date : 21/11/2016
Age : 24
Skąd : Santa Monica, CA, USA
Re: Pokój nr 9 - Wilson Heinen
-Byłem pijany, no prostu ciebie od tak zaprosiłem.-Wzruszyłęm ramionami.-To po chuj przychodziłeś jak nie chciałeś?-Wstałem powoli i ubrąłem na siebie nową koszulkę, nie krępując się obecnością chłopaka.
-Idę na dół, jest zebranie.-Mruknąłem wiedząc że i tak pójdzie za mną.
NP: Sala bankietowa.
-Idę na dół, jest zebranie.-Mruknąłem wiedząc że i tak pójdzie za mną.
NP: Sala bankietowa.
Wilson Heinen- Liczba postów : 77
Join date : 26/11/2016
Age : 31
Re: Pokój nr 9 - Wilson Heinen
Wziąłem głęboki wdech.- Ja... chciałem przyjść- mruknąłem cicho, spuszczając wzrok. Spoglądałem na niego ukradkiem gdy się przebierał. Łoł.. Znaczy się ten.. Adam, opanuj się. I nie rumień! No teraz to na bank zauważył. Wstałem i pobiegłem za nim- Zaczekaj!
/Np. Sala bankietowa
/Np. Sala bankietowa
Adam Blake- Admin
- Liczba postów : 65
Join date : 21/11/2016
Age : 24
Skąd : Santa Monica, CA, USA
Re: Pokój nr 9 - Wilson Heinen
Na dworze było już dość ciemno. Rzuciłem na łóżko nasze rzeczy. Żelki, cola, radio i płyty. Super. Spojrzałem na Adama.-Idę się przemyć, a ty możesz się akurat chwilę przespać.-Mruknąłem z uśmiechem biorąc rzeczy na przebranie po czym poszedłem do toalety. Nie chciałem się myć z nim tylko dlatego, bo w tym czasie, gdy będzie się kąpał chcę mu zrobić niespodziankę. Po 15 minutach wyszedłem ubrany z toalety.- Jak chcesz możesz wziasc moje rzeczy i drugi ręcznik..Lub no idź weź z swojego pokoju.-Uśmiechnąłem się i usiadłem obok niego..
Wilson Heinen- Liczba postów : 77
Join date : 26/11/2016
Age : 31
Re: Pokój nr 9 - Wilson Heinen
Przytaknąłem delikatnie. Nic by mi to nie dało, ale miło, że się troszczył.- Pożyczę twoje. Nie chcę mi się już lecieć. Z resztą to i tak była ostatnia para czystych ciuchów. Musze je wyprać- poczęstowałem się jego ręcznikiem i dresami, które mi dał. Wszedłem do toalety. O boże, ta woda była ciepła. Coś niesamowitego. Mógłbym tam siedzieć godzinami. Wspaniałe uczucie.
Adam Blake- Admin
- Liczba postów : 65
Join date : 21/11/2016
Age : 24
Skąd : Santa Monica, CA, USA
Re: Pokój nr 9 - Wilson Heinen
Mój kochanek poszedł pod prysznic, a ja w spokoju mogłem przygotować niespodziankę. Poszedłem na dół pośpiesznie po jakieś nie zbite kieliszki i wino. Zrobiłem nam ee... Zupki chińskie. Boże romantyk 11/10 Wilson. Nalatałem się trochę, ale wyglądało to dość znośnie. Miski były postawione ładnie na czystej podłodze, a w nich były łyżki. Pomiedzy miskami znajdowało się trochę świeczek jak w restauracji. Obok misek stał kieliszek wina. Oczywiście mam jeszcze całą butelkę! Do następnej miski wsypałem te super kwaśne żelki, które kocham. Nie mogę mu zrobić świetnej kolacji, nawet nie mam zbytnich warunków. Podczas przygotowywania tego, ciągle żałowałem...Czemu nie mogliśmy się poznać przed przyjazdem. Usiadłem przy naszej ''kolacji'', która znajdowała się przy jednym z ogromnych okien. Jak prosiła Willow nie zapalałem światła, same świeczki. Nie chcę marnować, tylko w potrzebnej sytuacji włączać. Siedziałem spokojnie czekając aż wyjdzie z łazienki..
Wilson Heinen- Liczba postów : 77
Join date : 26/11/2016
Age : 31
Re: Pokój nr 9 - Wilson Heinen
W końcu niechętnie wyszedłem spod prysznica. Lepiej nie marnować wody. Tylko tyle ile potrzeba.- Wilson, czy ty masz jakąś ko..- zamurowało mnie. No może to nie jest jakaś kolacja marzeń w nie wiadomo jak drogiej restauracji, ale była to jedna z najmilszych rzeczy jaką kiedykolwiek ktoś dla mnie zrobił.- koszulkę.- dokończyłem myśl. Podszedłem do niego- Wilson, ty tak...na poważnie?- ścisnąłem ręcznik, który wciąż trzymałem w rękach- Nabijasz się ze mnie- nie mogłem dopuścić do siebie myśli, że mógł to zrobić na poważnie- Przeleciałeś mnie, a teraz chcesz się ponabijać.
Adam Blake- Admin
- Liczba postów : 65
Join date : 21/11/2016
Age : 24
Skąd : Santa Monica, CA, USA
Re: Pokój nr 9 - Wilson Heinen
Uśmiechnąłem się szeroko.-Tak jest w mojej walizce.- Po chwili mój uśmiech zszedł z twarzy.-C-Co? Ja latałem z góry na dół chcąc to ładnie przygotować. Chciałem ci pokazać że nie chodzi mi tylko o seks.-Wstałem łapiąc go za rękę.-Wolałbym cię zabrać do drogiej restauracji, ale..-Uśmiechnąłem się smutno i zaczesałem kosmyk włosa za ucho chłopaka..
Wilson Heinen- Liczba postów : 77
Join date : 26/11/2016
Age : 31
Re: Pokój nr 9 - Wilson Heinen
Westchnąłem- Przepraszam..ja..nikt nigdy nie zrobił dla mnie czegoś takiego. Nikt nigdy nie traktował mnie tak jakbym był ważny. Jedynie moja siostra. Może dlatego trudno mi w to uwierzyć- spojrzałem mu oczy- Dziękuję.- uśmiechnąłem się.
Adam Blake- Admin
- Liczba postów : 65
Join date : 21/11/2016
Age : 24
Skąd : Santa Monica, CA, USA
Re: Pokój nr 9 - Wilson Heinen
Uśmiechnąłem się do niego.-Nie wieże zbytnio jak to możliwe, ale...Teraz będę chciał cię cały czas tak traktować.-Wyszeptałem przybliżając się do jego ust.-Proszę...Zostań dziś z zemną.-Wyszeptałem stykając się z ustami szatyna..
Wilson Heinen- Liczba postów : 77
Join date : 26/11/2016
Age : 31
Re: Pokój nr 9 - Wilson Heinen
Przytaknąłem i mruknąłem w jego usta. Przymknąłem oczy, zarzucając ręce na szyję blondyna. - Mógłbym tu zostać na zawsze- szepnąłem, zaczynając się bawić jego włosami. - I jeden dzień dłużej- podniosłem kącik ust.
Adam Blake- Admin
- Liczba postów : 65
Join date : 21/11/2016
Age : 24
Skąd : Santa Monica, CA, USA
Re: Pokój nr 9 - Wilson Heinen
-Możesz i tyle zostać.-Zaśmiałem się cicho i pocałowałem namiętnie chłopaka, przybliżając go do siebie.-Cały dzień nic nie jedliśmy...Mam wino, zupkę, żelki...Mogę na dół po coś jeszcze pójść jeśli masz jakieś życzenia.-Wyszeptałem biorąc go za dłoń,poprowadziłem szatyna do... kurde ''stołu'', który był serio naszą podłogą. Zaśmiałem się cicho siadając na podłodze, a na przeciwko mnie chłopak.-Smacznego, starałem się.-Parsknąłem śmiechem..
Wilson Heinen- Liczba postów : 77
Join date : 26/11/2016
Age : 31
Re: Pokój nr 9 - Wilson Heinen
- Nie. Jest idealnie- uśmiechnąłem się ciepło i usiadłem naprzeciwko niego.- Widzę i doceniam. Smacznego- zaczęliśmy jeść- Wilson, ja..nie mogę pić wina. Nie mam nawet dowodu.- spojrzałem na niego niepewnie.
Adam Blake- Admin
- Liczba postów : 65
Join date : 21/11/2016
Age : 24
Skąd : Santa Monica, CA, USA
Re: Pokój nr 9 - Wilson Heinen
Zacząłem się śmiać.-A kogo to obchodzi? Jesteś przy dorosłym, możesz pić. Pozwalam.-Uśmiechnąłem się delikatnie.-No dalej! Jeśli ci nie zasmakuje sam wypije i naleje ci coli.-Mruknąłem ściągając z łóżka cole i stawiając ją obok.-Musisz się kiedyś upić, zapalić, a seks masz już odhaczony.-Parsknąłem śmiechem i upiłem łyk wina.-Świetny rocznik, spróbuj.-Mruknąłem i zacząłem jeść zupę. Pierwszy raz mam tak bardzo romantyczno-biedną kolacje z drogim winem. Kurwa, ale i tak jest świetnie.
Wilson Heinen- Liczba postów : 77
Join date : 26/11/2016
Age : 31
Re: Pokój nr 9 - Wilson Heinen
Chwyciłem kieliszek w dłoń. Skrzywiłem się lekko, delikatnie zamieszając cieczą. Powąchałem niepewnie. - No dobrze, raz się żyje. Akurat w tych okolicznościach to dość ironoczne.- upiłem łyk wina. Skrzywiłem się. Było cholernie kwaśne. Odłożyłem kieliszek na podłogę- Fuj..
Adam Blake- Admin
- Liczba postów : 65
Join date : 21/11/2016
Age : 24
Skąd : Santa Monica, CA, USA
Re: Pokój nr 9 - Wilson Heinen
Zaśmiałem się cicho.-Daj mi wypije i naleje ci coli...Chyba się nie brzydzisz? Całujesz się z zemną.-Parsknąłem śmiechem i duszkiem wypiłem wino.-No co? To mój ulubiony alkohol.-Mruknąłem i nalałem mu coli.-Voilà!-Podałem mu kieliszek z uśmiechem.-A teraz zjedz coś.-Uśmiechnąłem się do niego szeroko i zacząłem jeść.-Staram się nie siorbać...A mówili mi by na pierwszej randce nie zamawiać zupy~
Wilson Heinen- Liczba postów : 77
Join date : 26/11/2016
Age : 31
Re: Pokój nr 9 - Wilson Heinen
- Trzymaj- podałem mu szkło. Wypił wszystko na raz. Pokręciłem głową z uśmiechem- Dzięki. Coli z kieliszka to jeszcze nie piłem- chwyciłem łyżkę i zacząłem jeść.- Marudzisz. Dobra...jak na zupę z proszku. Przynajmniej jakiś ciepły posiłek. Teraz nie należy gardzić żadnym jedzeniem.
Adam Blake- Admin
- Liczba postów : 65
Join date : 21/11/2016
Age : 24
Skąd : Santa Monica, CA, USA
Strona 1 z 2 • 1, 2
Similar topics
» Pokój nr. 69 Wiktoria Green
» Pokój nr. 15 Pokój Aidana
» Pokój lekarski
» Pokój nr 5 (Ariana)
» 696 Pokój Aaron'a
» Pokój nr. 15 Pokój Aidana
» Pokój lekarski
» Pokój nr 5 (Ariana)
» 696 Pokój Aaron'a
Strona 1 z 2
Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach
|
|