Pokój Willow i Isobel Blandelli
3 posters
Strona 2 z 2
Strona 2 z 2 • 1, 2
Re: Pokój Willow i Isobel Blandelli
- Wiem, że boli - odparłam i zatrzymałam ruchy swojej ręki, gdy tylko widziałam, że jest bliska orgazmu. W zamian za to lizałam ją powoli po sutku, jakby kojąco, spokojnie. Słyszałam brzęk łańcuchów kajdanek, który tak łatwo pobudzał moją wyobraźnię... Dałam jej kolejnego klapsa i zeszłam ustami niżej, do podbrzusza dziewczyna. Zajęłam się czymś, co mogło u Willow mogło wywołać zaskoczenie. Niespotykane, rzadkie, coś co sporadycznie się pojawiało w jakichkolwiek erotykach, jednak i tak ze sporym potencjałem pobudzającym - zaczęłam lizać ją po pępku, z rozbawieniem. Od czasu do czasu przejeżdżałam też palcami po kobiecości ukochanej, nie dając jej ochłonąć, utrzymywałam tym samym poziom jej podniecenia. Kolejny klaps i drugą ręką zaczęłam miętosić jej pierś delikatnie, napawając się jej wielkością i jędrnością. Gdy uznałam, że minęło tyle czasu ile powinno, ponowiłam ruchy dłoni w jej oszałamiającym ciele.
Isobel Blandelli- Admin
- Liczba postów : 25
Join date : 20/11/2016
Age : 33
Skąd : Florencja, Włochy
Re: Pokój Willow i Isobel Blandelli
Lubiłam bardzo, gdy wymierzała uderzenia w moje pośladki. Wzdychałam głośno szarpiąc się z kajdankami. Czułam jak bym miała za chwili wyrwać tą poręcz od łóżka. Sapnęłam głośno, gdy zaczęła lizać mnie po sutkach. Robiłam się, co chwilę bardziej mokra. Gdy zobaczyłem że liże mnie po pępku, zaśmiałam się. Jednak czułam przez to ogromne ciepło w podbrzuszu. Po chwili zaczęła pieścić moją pierś, odchyliłam mocno głowę do tyłu.-Chcę cię dotknąć.-Wyszeptałam łapiąc ledwo oddech. gdy ponowiła ruchy zaczęłam się nabijać na palce dziewczyny. Spojrzałam na torbę dziewczyny, a potem na nią.-M-Możesz głębiej?-Wyszeptałam błagalnym głosem będąc cała rozpalona..
Re: Pokój Willow i Isobel Blandelli
- O nie nie nie, słonko. Dotknięcie mnie będzie nagrodą, jeśli ładnie dotrzymasz do końca - zamruczałam. Widząc jak porusza swoimi biodrami, byleby szybciej i głębiej, zdecydowałam się spełnić jakiej pragnienie po części. Położyłam drugą dłoń na jej wzgórku łonowym i kciukiem zaczęłam masować jej wejście, zaś palcami drugiej ręki wchodziłam jeszcze głębiej, na tyle daleko, by jej ciało stykało się z moją błoną między palcami. - Podoba się, moja niewolnico? - zamruczałam i zaczęłam jeździć językiem po jej podbrzuszu.
Isobel Blandelli- Admin
- Liczba postów : 25
Join date : 20/11/2016
Age : 33
Skąd : Florencja, Włochy
Re: Pokój Willow i Isobel Blandelli
Odchylilam głowę do tyłu. - Isobel, błagam. - Wyjekalam i po chwili jeknelam głośno. Szarpnalem mocno kajdankami. Jeczałam głośno. - Świetnie. - Mrukanlem wpatrując się w dominującą dziewczynę. - Mocniej. - Wyszeptalam dysząc głośno..
Re: Pokój Willow i Isobel Blandelli
- Trzeba było od razu, że mocniej - zamruczałam i w tym momencie zaczęłam ją ostro gwałcić palcami w zawrotnym tempie, przyspieszyłam również i ruchy kciuka. Patrzyłam w tym czasie prosto w jej oczy.
Isobel Blandelli- Admin
- Liczba postów : 25
Join date : 20/11/2016
Age : 33
Skąd : Florencja, Włochy
Re: Pokój Willow i Isobel Blandelli
- Ah! - Jeknelam wyganiajac palcy w łuk. - Zdejmij mi te kajdanki. - Poprosiłam wpatrując się w szatynke. Wpatrywałam się w ciemne oczy oddychajac szybko. Chciałam ja tak bardzo dotknąć... Pocałować..
Re: Pokój Willow i Isobel Blandelli
- Oj nie nie... Jeszcze nie teraz, słonko - pokręciłam powoli głową i wyjęłam z niej palce, po czym uderzyłam nie za mocno, ale i nie za delikatnie, w jej pochwę i znów zakryłam oczy przepaską. Wzrokiem zaczęłam szukać pewnego przedmiotu. Znalazłam go z uśmiechem, niezbyt mocne spinacze do prania... Założyłam jej na sutki trąciłam je palcem, by dać jej kolejne doznania.
Isobel Blandelli- Admin
- Liczba postów : 25
Join date : 20/11/2016
Age : 33
Skąd : Florencja, Włochy
Re: Pokój Willow i Isobel Blandelli
-Boże.-Wysapałam czując że daje mi coś w stylu klamerek na moje brodawki. Ledwo łapałam oddech, gdy zaczęła je trącać. Za chwilę kurwa będę potrzebować inhalatora.
-Isobel, błagam.-Wyjękałam szarpiąc się zmęczona nowymi doznaniami..
-Isobel, błagam.-Wyjękałam szarpiąc się zmęczona nowymi doznaniami..
Strona 2 z 2 • 1, 2
Similar topics
» 696 Pokój Aaron'a
» Pokój 23 Moonlight Willow Saterly
» Pokój nr. 15 Pokój Aidana
» Pokój nr. 69 Wiktoria Green
» Pokój Alex Scott. Nr. 6
» Pokój 23 Moonlight Willow Saterly
» Pokój nr. 15 Pokój Aidana
» Pokój nr. 69 Wiktoria Green
» Pokój Alex Scott. Nr. 6
Strona 2 z 2
Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach
|
|