Zewnętrzne hotelu
3 posters
Strona 1 z 1
Re: Zewnętrzne hotelu
Wyszedł przez frontowe drzwi. Rozejrzal się do okoła. Ilość trupów nie była spora. Ale to bądź co bądź ciężka praca. Loki przywykł do wykonywania za innych ciężkiej pracy. Lepiej żeby spali bezpiecznie.
Loki Kłamca Liefather- Liczba postów : 74
Join date : 01/12/2016
Age : 35
Re: Zewnętrzne hotelu
-Zajmij się napełnieniem generatorów... Ja spalę ciała - oznajmiłam i ruszyłam w stronę sterty. nawet nie musiałam długo czekać. Wystarczyła odrobina benzyny, zapalniczka, a ciała zajęły sięogniem jak na ognisku. Uśmiechnęłam się pod nosem.
Alex Scott- Liczba postów : 104
Join date : 28/11/2016
Re: Zewnętrzne hotelu
-twój uśmiech teraz trochę mnie przeraża. - Loki również się uśmiechnął. Wziął dwa karnistery na barki i ruszył ku generatorom. -Zanim tak pewnie do nich pojedziesz może dla bezpieczeństwa upewnij się że są martwi na pewno.
Loki Kłamca Liefather- Liczba postów : 74
Join date : 01/12/2016
Age : 35
Re: Zewnętrzne hotelu
-Moze troche cie przeraza, ale tak bywa. I nie.. Nie zyja na 100%. Ukladalam je tu przeciez - westchnelam. Patrzylam na ogien unoszacy sie w gore. Szybko sie palilo.
Alex Scott- Liczba postów : 104
Join date : 28/11/2016
Re: Zewnętrzne hotelu
Gdy wlał cały karnister do generatora odwrócił się ku dziewczynie. Sprawdzal jak sobie radzi. Gdy się odwrócił zauważył zaplamiony krwią portfel. Kucnął przy nim i go podniósł. -John Miller. Urodzony w Los Angeles. Hmm... -przeczytał pod nosem. Wywołało to w nim poruszenie. Melancholie która zaczęła rodzic się w smutek. W wojsku jeden z jego towarzyszy miał na nazwisko Miller i też był z LA. -a jeśli to rodzina? - pomyślał. Wspomnienia o wojsku były trudne. Przeszłość boli. Po raz pierwszy spojrzał na szwendacza jak na człowieka.
Loki Kłamca Liefather- Liczba postów : 74
Join date : 01/12/2016
Age : 35
Re: Zewnętrzne hotelu
Kucnelam obok Lokiego i zabralam portfel. Wrzucilam go do ognia i cicho westxhnelam.
-Nie baw sie w sentymenty.. Zgubia cie one kiedys... Wiem to Loki - pierwszy raz powiedzialam do niego po imieniu.
-Nie baw sie w sentymenty.. Zgubia cie one kiedys... Wiem to Loki - pierwszy raz powiedzialam do niego po imieniu.
Alex Scott- Liczba postów : 104
Join date : 28/11/2016
Re: Zewnętrzne hotelu
Słowa Alex wybiły go z matni myśli. -wiesz? Przyjaciele mówili na mnie Kłamca ze względu na nazwisko. Jeśli chcesz też możesz mnie tak nazywać. - mówiąc to przetarł ręką Kłamczucha którego miał w cały czas kieszeni.
Loki Kłamca Liefather- Liczba postów : 74
Join date : 01/12/2016
Age : 35
Re: Zewnętrzne hotelu
-Nie... Podziekuje - wyprostowalam sie i przeciagnelam. Mehh... To bylo takie meczace. A teraz jeszcze zostal garaz.. No po prpstu super
Alex Scott- Liczba postów : 104
Join date : 28/11/2016
Re: Zewnętrzne hotelu
Podniósł się r złapał za drugi karnister. Zaczął lać benzynę do drugiego generatora, a jak skończył włączył obydwa. W spokoju mógł zapalić. Wyciągnął papierosa i zapalił go.
Loki Kłamca Liefather- Liczba postów : 74
Join date : 01/12/2016
Age : 35
Re: Zewnętrzne hotelu
-Nie powinienes palic... To szkodzi zdrowiu twojemu i innych - skrzywila sie na sama mysl. Jak mozna bylo palic to swinstwo? Zerknela na niego jeszcze raz. Miala taka ochote zrobi mu teraz zdjecie. Wygladal tak.. Naturalnie
Alex Scott- Liczba postów : 104
Join date : 28/11/2016
Re: Zewnętrzne hotelu
Odsunął nogą karnistry. Patrzył się na prace generatorów. -Wiesz, biorąc pod uwagę apokalipse i to że tu utknęliśmy sprawia że papieros to kiepski morderca. Wiesz co różni śmierć na raka płuc od zagryzienia przez tamtych?. - wskazał ognisko truchła brodą i zaciągnął się dymem. -To że papieros jest moim wyborem. To ja decyduje żeby się powoli uśmiercać a nie oni. Zróbmy tak. Jeśli z tego wyjdziemy cało, rzuce palenie.
Loki Kłamca Liefather- Liczba postów : 74
Join date : 01/12/2016
Age : 35
Re: Zewnętrzne hotelu
-Mam nadzieje, ze rzucisz.. - prychnelam cicho pod nosem. Stos trupow obrzucilam tylko niechetnym spojrzeniem. Nie moglismy isc, dopoki ogien nie zgasnie. Mogl by przyciagnac inne trupy, ktore paletaly sie teraz po ulicach i calej tej wyspie. Dlaczego akurat teraz?
Alex Scott- Liczba postów : 104
Join date : 28/11/2016
Re: Zewnętrzne hotelu
Rzucił papierosa na ziemię i dogasił go butem. Spojrzał na dziewczynę. -A ty właściwie jak trafiłaś na te bagno? Wakacje? - powiedział to i wyciągnął pusty magazynek. Zaczął ładować do niego znalezione pociski.
Loki Kłamca Liefather- Liczba postów : 74
Join date : 01/12/2016
Age : 35
Re: Zewnętrzne hotelu
-Nie sądzisz, iż jest to moja sprawa? - spojrzałam na chłopaka, a zaraz pokazałam mu aparat. Powinien się domyślić o co mi chodzi. No... Chyba, że był głupszy niż przewidywałam, ale kto go tam wie. Może mu mózg ukradli?
Alex Scott- Liczba postów : 104
Join date : 28/11/2016
Re: Zewnętrzne hotelu
-fotografia? Jesteś dziennikarzem czy robisz zdjęcia do filmów? Czy to po prostu hobby? Pytam z ciekawości. Nie myśl że jestem wścipski. - próbował rozwinąć rozmowę jakoś sensownie.
Loki Kłamca Liefather- Liczba postów : 74
Join date : 01/12/2016
Age : 35
Re: Zewnętrzne hotelu
-Kto wie... Kiedys chcialam byc dziennikarka, potem aktorka, a jeszcze pozniej chcialam robic zdjecia do filmow. Teraz? Teraz to tylko hobby.. - wzruszylam ramionami. Nie byl wscibski.. Tylko upierdliwy
Alex Scott- Liczba postów : 104
Join date : 28/11/2016
Re: Zewnętrzne hotelu
-Rozmowa ze mną sprawia ci chyba trudność. Mogę przestać się odzywać jak chce. - uśmiechnął się subtelnie. Sprawdził godzinę na zegarku. To co idziemy do tego generatora na parkingu?
Loki Kłamca Liefather- Liczba postów : 74
Join date : 01/12/2016
Age : 35
Re: Zewnętrzne hotelu
-Ja po prostu nie lubie ludzi... Dlatego zadne z marzen mi nie wyszlo. - wzruszylam ramionami. Ogien przestal sie tlin, a ja spojrzalam na niego. Skinelam glowa.
Alex Scott- Liczba postów : 104
Join date : 28/11/2016
Re: Zewnętrzne hotelu
Przeliczył ostatni raz amunicję. Dwanaście pocisków musi wystarczyć. -No to w drogę. -Powiedział to i schował broń za pasek z tylu pleców. Wziął dwa karnistry benzyny i ruszył
NP.: Podziemny parking.
NP.: Podziemny parking.
Loki Kłamca Liefather- Liczba postów : 74
Join date : 01/12/2016
Age : 35
Re: Zewnętrzne hotelu
Zagryzla warge po czym zacisnela usta w waska linie.
-Postaw mnie juz... Dam sobie rade... - wysyczala cicho pod nosem. Chciala sama isc. Nie lubila, gdy dotykal ja jakis facet.
-Postaw mnie juz... Dam sobie rade... - wysyczala cicho pod nosem. Chciala sama isc. Nie lubila, gdy dotykal ja jakis facet.
Alex Scott- Liczba postów : 104
Join date : 28/11/2016
Re: Zewnętrzne hotelu
Położył ją delikatnie na ziemi a z kurtki zrobił jej podgłówek. -Chociaż teraz nie udawaj nieśmiertelnej. Zaraz cie z tego wyciągne. -powiedział pełen stresu. Dawno nie bal się o kogoś tak bardzo. Adrenalina w jego ciele była nadwyraz wysoka
Loki Kłamca Liefather- Liczba postów : 74
Join date : 01/12/2016
Age : 35
Re: Zewnętrzne hotelu
-Nic nie udaje i ratowac mnie nie trzeba. To... Zwykle skrecenie. Co najwyzej zlamanie, ale nic wiecej. Wiec nie musisz sie o mnie martwic - oddala mu kurtke. Sama zas oparla sie o sciane.
Alex Scott- Liczba postów : 104
Join date : 28/11/2016
Re: Zewnętrzne hotelu
-Oszalałaś do reszty? Przecież te rany trzeba szyć. Zaniosę cię do pokoju lekarza. - Znów podniósł dziewczynę na ręce, nie zważając uwagi na to że stawia opory. Wniósł ja do środka hotelu. Lepiej żeby nie ruszała się. Może to spowodować otwarcie się mocniej ran.
NP.: Pokój lekarski
NP.: Pokój lekarski
Loki Kłamca Liefather- Liczba postów : 74
Join date : 01/12/2016
Age : 35
Strona 1 z 1
Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach